- W pierwszym kwartale br. obrotowego przychody polskiego producenta odzieży przekroczyły 3,6 mld zł, co oznacza wzrost o prawie 20 proc. r/r.
- Otwarcie w okresie od lutego do kwietnia 2023 r. 92 nowych sklepów, a tym samym zwiększenie powierzchni handlowej o blisko 20 proc. wpłynęło na wzrost sprzedaży offline o 34 proc. r/r.
- Stabilna dynamika sprzedaży e-commerce r/r przyniosła spółce w minionym kwartale ponad 900 mln zł sprzedaży, co stanowiło ok. 26 proc. przychodów Grupy.
- W ujęciu omnichannelowym marka Mohito po raz kolejny odnotowała wysoką dynamikę wzrostu na poziomie blisko 25 proc r/r. Nominalnie najwyższą sprzedaż utrzymuje Sinsay, który w pierwszym kwartale przyniósł spółce ponad 1,5 mld zł.
- Realizacja przyjętej strategii wzmacniania obecności marek LPP na rynkach europejskich stała się w pierwszym kwartale b.r. obrotowego źródłem wzrostu polskiej spółki. Udział sprzedaży zagranicznej stanowił w tym okresie 58 proc. przychodów Grupy.
- Priorytetem w planach spółki na bieżący rok obrotowy pozostaje rozwój na rynkach Europy Południowej i Zachodniej oraz kontynuacja rozwoju sieci stacjonarnej o kolejne 400 nowych salonów. Realizacji planów biznesowych jednocześnie będzie towarzyszyło dalsze utrzymanie dyscypliny kosztowej.
Pierwszy kwartał br. obrotowego przyniósł polskiej grupie odzieżowej niemal 20 proc. wzrostu sprzedaży r/r i przychody przekraczające 3,6 mld zł. To efekt dobrego odbioru kolekcji wszystkich marek LPP oraz przyjętej strategii rozwoju sieci sprzedaży stacjonarnej w zachodniej oraz południowej części Europy. Zgodnie z planem spółka powiększyła za granicą swoją powierzchnię handlową już o przeszło 25 proc. r/r. otwierając nowe salony m.in. w takich krajach jak Rumunia, Macedonia, Serbia, Bułgaria czy Bośnia i Hercegowina. Tym samym, w okresie od lutego do kwietnia 2023 r. powierzchnia handlowa Grupy wzrosła o blisko 20 proc., a oferta LPP dostępna była już w ponad 2000 salonów zlokalizowanych w 27 krajach oraz na 34 rynkach online. Efektywne wykorzystanie potencjału sprzedaży omnichannelowej na blisko 40 rynkach łącznie zapewniło także spółce w pierwszym kwartale br. ponad 3-krotnie wyższy zysk netto r/r na poziomie 112 mln zł.
– Jesteśmy zadowoleni z wyników finansowych osiągniętych w pierwszym kwartale. Potwierdzają one, że strategia rozwoju przyjęta przez nas po opuszczeniu rynku rosyjskiego w ub. roku gwarantuje utrzymanie stabilnej sytuacji spółki. Widzimy, że rynek pozytywnie reaguje na podejmowane przez nas działania w kierunku umacniania pozycji za granicą, a klienci spoza Polski chętnie kupują nasze kolekcje. Z jednej strony wynika to z naszych inwestycji w rozwój sieci sprzedaży i dystrybucji wpisujący się w potrzeby współczesnego klienta omnichannelowego, który wymiennie operuje między sklepami tradycyjnymi a internetowymi. Z drugiej pokazuje, że dysponując szerokim portfolio marek i prowadząc optymalną politykę cenową dopasowaną do charakterystyki klienta, odpowiadamy na zróżnicowane potrzeby, wykorzystując jednocześnie potencjał rynków, na których już jesteśmy obecni – komentuje Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu LPP.
Dzięki utrzymującej się popularności produktów z segmentu value-for-money w omawianym okresie spółka zanotowała wysokie nominalne wzrosty i dobrą dynamikę sprzedaży w Sinsay. Efekty pozytywnego przyjęcia oferty zarówno damskiej, jak i męskiej widoczne są także w marce Reserved, która nieustannie pracuje nad poszerzaniem oferty m.in. z linii premium. Dobry odbiór nowych kolekcji to także źródła wzrostów sprzedaży o blisko 25 proc. w Mohito oraz marce Cropp, która zanotowała obroty wyższe blisko o 30 proc. r/r.
Pierwszy kwartał bieżącego roku obrotowego upłynął w Grupie LPP przede wszystkim pod znakiem wysokich wzrostów w kanale offline, gdzie łączna sprzedaż zwiększyła się w omawianym okresie o 34 proc. Jednocześnie, mimo znaczącej redukcji wydatków na marketing, spółka utrzymała stabilny poziom sprzedaży online, która w 1Q23/24 stanowiła ok. 26 proc. obrotów Grupy i przyniosła spółce ponad 900 mln zł przychodu, z czego 70 proc. pochodziło ze sprzedaży przez urządzenia mobilne. Rosnące zainteresowanie tą formą kontaktu wśród klientów widać w coraz większej popularności aplikacji Sinsay oraz Reserved, które tylko w Polsce razem generowały około 50 proc. całości sprzedaży e-commerce obu marek.
– Coraz większe znaczenie narzędzi m-commerce w kanale internetowym skłoniło nas do kolejnych inwestycji w tym obszarze i decyzji o uruchomieniu, jeszcze w tym roku, trzeciej już aplikacji. Tym razem, po Reserved i Sinsay, zdecydowaliśmy się na markę Mohito, gdzie od kilku kwartałów obserwujemy stale rosnący udział zakupów online. W 1Q23/24 odpowiadały już za 34 proc. sprzedaży marki. Zakładamy, że nowa aplikacja, jako bardziej efektywny sposób dotarcia, zwiększy jej rozpoznawalność, pomoże w budowaniu lojalności klientek, co w efekcie przełoży się na wyższą sprzedaż Mohito w przyszłości – dodaje Przemysław Lutkiewicz.
Pozytywny wpływ dostępu do oferty przez aplikacje mobilne widoczny jest nie tylko w kraju. W Rumunii sprzedaż za pośrednictwem tego narzędzia stanowiła już ponad 30 proc. całości obrotów z e-commerce. W 1Q23/24 aplikacje Reserved i Sinsay udostępniono także klientom w Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Dodatkowo aplikacja Reserved działa także w Niemczech, a od czerwca br. jest dostępna dla klientów Sinsay również w Bułgarii. Do końca tego roku obrotowego narzędzie zostanie uruchomione dla użytkowników najmłodszej marki Grupy na kolejnym rynku – w Chorwacji.
Sukcesywne zwiększanie powierzchni handlowej wspierane przez wychodzące naprzeciw oczekiwaniom klientów rozwiązania mobilne potwierdzają słuszność przyjętej strategii. Pozytywne efekty wykorzystania potencjału omnichannelowego widoczne są szczególnie na rykach zagranicznych, z których obroty w pierwszym kwartale br. obrotowego zwiększyły się o 34 proc. r/r, a udział sprzedaży w przychodach Grupy stanowił już 58 proc. W czołówce krajów z największą nominalną sprzedażą ponownie znalazła się Rumunia, a także Czechy oraz Ukraina, gdzie na koniec października br. funkcjonowało 125 sklepów. W pierwszym kwartale spółka kontynuowała działania w kierunku dalszego rozwoju na rynkach Europy Południowej i Zachodniej przygotowując się do planowanego otwarcia kolejnego sklepu Reserved w Londynie oraz do debiutu flagowej marki w Mediolanie. W kwietniu i maju LPP podpisało także umowę na kolejne dwa sklepy Reserved we Włoszech oraz sfinalizowało umowy najmu dla marki Mohito, która w przyszłym roku także zadebiutuje na Półwyspie Apenińskim ze sklepami w centrach handlowych w Mediolanie i Marcon, k/Wenecji. Na ten rok spółka zaplanowała otwarcie łącznie 400 nowych salonów na wszystkich rynkach. Do tej pory uruchomiono już 133 sklepy, głównie marek Sinsay, Cropp oraz House, co oznacza wykonanie już 1/3 rocznego planu.
Dynamiczna ekspansja salonów stacjonarnych, a także plany rozwojowe LPP na rynkach zagranicznych spowodowały, że w kwietniu Grupa powołała dwie spółki zależne LPP Logistics Romania s.r.l. oraz LPP Logistics Slovakia s.r.o. odpowiedzialne za obsługę logistyczną na rynkach Europy Południowej i Środkowej. Oba podmioty pozwolą na zwiększenie efektywności działań w tym regionie i umocnią pozycję spółki logistycznej jako niezależnego operatora w Europie.
– Powołanie spółek zależnych LPP Logistics w Rumunii i Słowacji umożliwi bardziej skuteczne wykorzystanie regionalnej infrastruktury dystrybucyjnej Grupy. Przejęcie na Słowacji pełnej kontroli nad operacjami logistycznymi e-commerce od zewnętrznego partnera to także element strategii dostosowania struktur naszej sieci dystrybucji do potrzeb rynków lokalnych. Nowa spółka w Rumunii to z kolei pierwszy krok do całkowicie samodzielnej obsługi wszystkich procesów – odpraw celnych, transportu kontenerów z portu w Konstancy oraz organizacji transportu drogowego. Co ważne, w ten sposób nie tylko uzyskamy standaryzację jakości obsługi w zarządzanych przez siebie obiektach, ale zmniejszymy też koszty procesów logistycznych – podsumowuje Przemysław Lutkiewicz.
Pozytywne efekty wprowadzonej przez spółkę optymalizacji kosztowej widoczne były w niższej dynamice kosztów względem sprzedaży. Mimo wzrostu cen najmu, który wynikał z indeksacji inflacyjnej czynszów stałych dotyczącej około 70 proc. umów oraz niekorzystnego r/r kursu euro, spółce udało się zoptymalizować wydatki wprowadzając oszczędności w funkcjonowaniu sklepów online poprzez niższe r/r nakłady na marketing, kosztach transportu i logistyce
e-commerce. Z kolei poprawa w polityce zarządzania towarami i umiejętne wykorzystanie trendów sprzedażowych wspierane akcjami promocyjnymi w omawianym okresie, wpłynęły na znormalizowanie poziomu zapasów Grupy.
– Rozwój sprzedaży w modelu omnichannelowym zarówno na obecnych, jak i nowych rynkach przy jednoczesnym utrzymaniu dyscypliny kosztowej stanowią dla nas podstawę do podtrzymania dobrej prognozy dla wyników Grupy na kolejne okresy. Celem spółki pozostaje koncentracja na utrzymaniu kolekcji dopasowanych do różnych potrzeb i oczekiwań klientów w blisko 40 krajach oraz wzrost rentowności prowadzonej działalności – podsumowuje Przemysław Lutkiewicz.