Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

[BR Premium] Co robią grube ryby: Santander TFI (marzec 2023)

Udostępnij

Zagregowane dane dotyczące marcowych decyzji zarządzających z Santander TFI nie budzą specjalnych emocji – spadek portfela ulokowanego na GPW o 1%. I podobnie jak w pozostałych dwóch miesiącach tego roku mamy niewielką przewagę liczby transakcji, w których sprzedawano akcje i remis w nowościach oraz spółkach, których w funduszach już nie ma. Ale wejście na poziom niżej pokazuje, że na te agregaty składają się całkiem ciekawe decyzje. Ot choćby spółki, które wypadły z portfela i takie, które się w nim pojawiły. W zestawieniu zabrakło np. Apatora, a wśród nowości mamy CCC. Ale zacznijmy od początku.

Marzec w Santander TFI, podobnie jak na całym rynku, stał pod znakiem napływu środków do funduszy inwestycyjnych. Ale głównym beneficjentem tego ruchu były fundusze dłużne. Dość powiedzieć, że z dodatniego salda w kwartale na poziomie 780 mln zł, do funduszy inwestujących na GPW trafiło w sumie mniej niż 20 mln zł, choć optymista znajdzie na poniższym wykresie pozytywne symptomy:

Santander TFI - napływ srodków do funduszy inwestujących na GPW

Nie mniej jednak nowych pieniędzy do inwestycji na GPW jest niewiele zwłaszcza, gdy odniesie się skalę napływu do wartości zaangażowania, rzędu 1,7 mld zł. Zatem jak zwykle, by zainwestować trzeba bylo się czegoś pozbyć. Zacznijmy od spółek, w przypadku których dynamika sprzedawanych akcji w relacji do stanu posiadania na koniec lutego była największa.

Spółką redukowaną w największym stopniu był CMR (COMARCH) -85%, który jeszcze na przełomie roku należał do grona spółek, w których powiększano zaangażowanie. Dalej znajdziemy MLG (MLPGROUP) (-64%), czyli spółkę która niedawno zamknęła nową emisję, ale zarządzający z Santandera raczej nie brali w niej udziału, bo ostatnie poważniejsze zakupy to kwiecień ubiegłego roku. Podobnie wygląda sytuacja w VRG (-61%) gdzie mamy drugi miesiąc sprzedaży z rzędu oraz GEA (GRENEVIA) czyli dawny Famur (-59%), gdzie przez 6 ostatnich miesięcy wahania były symboliczne i mieściły się w zakresie -6% do 3%. Redukcja o 1/3 wcześniejszego stanu posiadania dotyczyła również COG (COGNOR) (-49%), VRC (VERCOM) (-43%), RVU (RYVU) (-41%) oraz TIM (-36%). Uważnych obserwatorów obecność w tym gronie wrocławskiego TIMu zapewne nie dziwi, zważywszy na to, że  w tym przypadku ze stopniową redukcją zaangażowania mamy do czynienia (z małymi przerwami) od lipca 2021. Co ciekawe zarządzający wykazali się dużą systematycznością również przy akumulacji akcji tej spółki, trwającej od czerwca 2020 do czerwca 2021.

Pełna treść opracowania jest dostępna dla użytkowników BR Premium i BR MAX