Miniony sezon charakteryzował się niższym niż rok wcześniej areałem upraw zbóż jarych, a także zwiększeniem upraw słonecznika, soi i rzepaku. Zmiany te są pochodną nie tylko tegorocznych uwarunkowań pogodowych, ale także opłacalności upraw poszczególnych rodzajów zbóż – wskazują eksperci CIECH Sarzyna. Udział w krajowym rynku największego polskiego producenta środków ochrony roślin konsekwentnie rośnie - po trzech kwartałach br. osiągnął poziom 7 proc., wobec 6,1 proc. w analogicznym okresie ubiegłego roku. Spółka wzmocniła swoją pozycję w segmentach: herbicydów dla kukurydzy, regulatorów wzrostu dla zbóż oraz produktów do ochrony fungicydowej.
Rynek środków ochrony roślin w Polsce, w pierwszych trzech kwartałach 2022 roku, zanotował dwucyfrowy wzrost (13,2 proc. r/r) i osiągnął wartość ponad 3 mld zł. W tym czasie CIECH Sarzyna umocniła silną pozycję w segmencie środków ochrony roślin do zbóż. Udział rynkowy spółki w tym obszarze zwiększył się do poziomu 7 proc. - było to możliwe za sprawą wzrostów w kategoriach: herbicydów zbożowych, fungicydów dla rzepaku, a także regulatorów wzrostu zbóż.
– W 2022 roku obserwowaliśmy istotny spadek upraw zbóż jarych, szczególnie owsa i jęczmienia. Taka decyzja rolników to efekt zmian pogodowych, z jakimi mieliśmy do czynienia w minionych miesiącach. Zboża jare gorzej znoszą wiosenne susze, a uprawy ozime są dużo mniej wrażliwe na takie zjawiska – tłumaczy Ewelina Konopka, Product Manager w CIECH Sarzyna.
Bezpośrednią konsekwencją zwiększenia udziału upraw zbóż ozimych jest konieczność wykonywania większej liczby zabiegów ochronnych niż ma to miejsce w przypadku zbóż jarych. Zboża ozime wymagają dodatkowych zabiegów fungicydowych, a także jesiennych zabiegów herbicydowych podczas całego cyklu.
Na obserwowane w bieżącym roku zmiany areału upraw wpływ miała także ogólna sytuacja rynkowa, wynikająca m.in. z wojny w Ukrainie.
– Trzykrotny wzrost upraw słonecznika, do 60 tysięcy hektarów, to z jednej strony wpływ wojny i ograniczenia podaży tej uprawy w Ukrainie, a z drugiej - przykład stosowania upraw następczych, optymalizacji upraw i wyboru takich, które wiążą się z niskimi nakładami na ochronę i nawożenie. Ten sam argument stoi za dwukrotnym wzrostem uprawy soi – dodaje Ewelina Konopka.
Także w przypadku innych roślin uprawnych eksperci obserwują zmiany względem poprzednich lat. Dynamika wzrostu areału upraw kukurydzy uległa zahamowaniu, jednak w porównaniu do 2020 roku i tak jest ona aktualnie o 30 proc. wyższa. Również w tym segmencie udział CIECH Sarzyna, jako dostawcy produktów do kompleksowej, herbicydowej ochrony roślin uprawnych, systematycznie rośnie. Jednocześnie czynniki związane ze wzrostem opłacalności produkcji wpłynęły też na zwiększenie upraw rzepaku, którego areał zajmuje już ponad 1 mln hektarów.