Mimo panującego na warszawskiej giełdzie morowego nastroju, w portfelu TFI PZU pierwsze skrzypce w dalszym ciągu gra strona popytowa. Tajemnicą poliszynela jest, że to nie za sprawą wzrostu zainteresowania funduszem PZU Akcji Polskich (tu dalej królują odpływy), a stałego strumienia środków płynących do funduszy prowadzonych w ramach PPK. Tak czy inaczej, wrzesień był trzecim kolejnym miesiącem przewagi zakupów, a w portfelu znalazło się miejsce dla trzech nowych spółek.
Pełna treść opracowania jest dostępna dla użytkowników BR Premium i BR MAX