Bez presji – to najlepsze określenie, które przychodzi nam do głowy, gdy przeglądamy lutowe decyzje zarządzających z PKO TFI. Oczywiście zważywszy na okoliczności czyli zachowanie rynków w obliczu agresji Rosji na Ukrainę, presji inflacyjnej i widma recesji w niektórych zakątkach świata. Być może to podejście było częściowo pochodną decyzji klientów, którzy w sumie w lutym nie reagowali zbyt nerwowo. W efekcie wśród zmian dotyczących spółek z GPW, w portfelach TFI znajdziemy względną równowagę pomiędzy decyzjami o powiększeniu i zmniejszeniu zaangażowania. Z portfeli wypadła tylko jedna spółka i była to ukraińska Astarta.
Pełna treść opracowania jest dostępna dla użytkowników BR Premium i BR MAX