W pierwszym półroczu 2021 r. Grupa CLC (COLUMBUS) osiągnęła ponad 335 mln zł przychodów, czyli o 32% więcej niż w analogicznym okresie 2020 r. Znacząco wzrosły też aktywa Grupy – z 240 mln zł po pierwszym półroczu 2020 r. do prawie 690 mln zł w połowie bieżącego roku.
Jak wynika z opublikowanego dziś skonsolidowanego raportu kwartalnego Grupy Kapitałowej Columbus Energy, przychody Grupy w II kwartale 2021 r. wyniosły 178 mln zł i były o 38% wyższe niż w I kwartale br. Narastająco Grupa osiągnęła 335 mln zł przychodów, wobec 254 mln zł w analogicznym okresie 2020 r. Wynik EBITDA Grupy Columbus w ujęciu półrocznym był nieznacznie niższy i wyniósł prawie 31 mln zł wobec 38 mln zł w pierwszym półroczu 2020 r.
– Pierwsze półrocze 2021 r. było nietypowe w porównaniu do ubiegłych lat. Skończyła się dotacja z programu Mój Prąd, a zamieszanie medialne wokół nowej ustawy prosumenckiej w drugim kwartale powodowało niepewność wśród potencjalnych klientów. Większość firm z naszego sektora zanotowała spadek przychodów, a niejednokrotnie straty. Otworzyło to duże możliwości do przejmowania zespołów sprzedażowych i instalatorskich. W Columbus dobrze wykorzystaliśmy ten czas: Grupa wypracowała przychód większy o 32% niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, notując przyzwoitą rentowność – wyjaśnia Dawid Zieliński, Prezes Zarządu Columbus Energy S.A.
Jak podkreśla Zarząd Spółki w Liście do Akcjonariuszy, główny wysiłek Columbus jest skierowany na rozwój biznesów, które przyniosą długoterminową wartość. Stąd też inwestycje i działania Grupy w obszarach: perowskitów, obrotu energią, tokenizacji i przede wszystkim inwestycji we własne aktywa wytwórcze w zdywersyfikowanych technologiach, produktów na rynku ciepła i termomodernizacji, elektromobilności oraz wielu innych, pokrewnych inicjatywach.
– Dane ze sprawozdania finansowego doskonale odzwierciedlają tempo rozwoju Grupy Columbus i nasze zaangażowanie w budowę długoterminowej wartości. Już nie tylko przychody, ale także suma bilansowa uległa znacznemu przeskalowaniu: w ciągu roku nasze aktywa wzrosły z poziomu 240 mln zł do prawie 690 mln zł. Koszty tego rozwoju w oczywisty sposób obciążają krótkoterminowy wynik EBITDA, jednak naszym celem jest budowa biznesu z wizją przyszłości – uzasadnia Dawid Zieliński.
Zarząd podkreśla też, że chociaż prawie 90% przychodów Columbus w minionym półroczu stanowiła fotowoltaika dla domów jednorodzinnych, to szybki rozwój segmentu pomp ciepła wśród klientów indywidualnych oraz fotowoltaiki dla biznesu będą stopniowo zwiększać przychody, jednocześnie je dywersyfikując.
W podsumowaniu pierwszego półrocza 2021 r. mocno wybrzmiewa też temat farm fotowoltaicznych. Obecnie Columbus posiada już 44 MW w pełni operacyjnych farm i 56 MW po wybudowaniu, na końcowym etapie elektryfikacji, gdzie wartość rynkowa tylko tych aktywów to ok. 400 mln zł.
– Do budowy jest przygotowywanych kolejnych prawie 100 MW, a cały portfel deweloperski urósł w tym półroczu do ponad 6 GW! Jest to jeden z największych portfeli projektów fotowoltaicznych w Polsce, a może nawet w regionie – zauważa Dawid Zieliński.
Największe nadzieje Columbus pokłada w rozwoju nowoczesnych technologii, które transformują rynek energetyki.
– Fotowoltaika 2.0 to przyszłość. Ogniwa perowskitowe będą nieodłącznym elementem architektury, budownictwa, urządzeń elektronicznych oraz każdego elementu, który potrzebuje energii, i można na nim nadrukować ogniwo perowskitowe. Ten przełom następuje właśnie teraz, za sprawą firmy Saule, z Olgą Malinkiewicz na czele. Cały świat patrzy dziś w kierunku Wrocławia, gdzie kilkanaście tygodni temu otworzyliśmy pierwszą, pilotażową fabrykę ogniw perowskitowych. Za kilka dni w Lublinie zostanie uruchomiona pierwsza na świecie fasada z łamaczami światła, pokrytymi perowskitem, a na początku października kolejna instalacja będzie prezentowana podczas wystawy EXPO w Dubaju, gdzie Saule będzie jednym z gospodarzy polskiego pawilonu. To już nie jest etap laboratorium i nadziei wynalazców. To początek wielkiej komercjalizacji, w której Columbus, jako największy udziałowiec Saule, odegra jedną z kluczowych ról – twierdzi Prezes Columbus.